piątek, 1 października 2010

otwarcie

Wszyscy już mają bloga. Mają podróżnicy, prowadzą instytucje kultury, ulubieni twórcy i dziennikarze. Grafomańskie wprawdzie, ale prowadzą nawet politycy. Im dłużej prowadzony, blog jest bardziej wartościowy, dlatego postanowiłem nie czekać już dłużej. Ruszam z własnym.

Do rozważenia zostaje kwestia programowa, czyli o czym pisać. Nie chodzi przecież tylko o dzielenie się spostrzeżeniami z rzeczywistości. Rzadko to robię w prywatnych relacjach, co dopiero w internecie, kiedy nie znam nawet adresata słów. Nastawiam się natomiast na rozwój pisarski, bo tego mi teraz trzeba najbardziej, praktyki.

Dotąd w sposób nieuporządkowany zapisywałem refleksje po obejrzeniu filmu w notatniku. Powiedzmy, że teraz posłuży mi do tego blog. Zmusi mnie to do większego porządkowania myśli i ubierania ich w logiczne zdania. Jak bardzo logiczne będą te pierwsze?

Niniejszym mój blog uważam za otwarty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz